niedziela, 30 grudnia 2012

yellow pencil case

Aaaa... finally finished :) This christmas break really does good for my big stash of unfinished pieces ;)
Today I finished a banana yellow, knitted pencil case. It took me 6 MONTHS if not more to finish it :D. Have a look. The knitting is a perforated pattern. Inside is lined with creamy, stiff fabrick. I stuck my felted brooch on, for decoration.


Dzięki przerwie świątecznej udało mi się skończyć mój piórnik. Zrobienie go od poczatku do końca zajęło mi 6 miesiecy jeśli nie iwęcej ;). Oto on.  Częśc na drutach została zrobiona na podstawie dziurkowanego wzoru (perforated- po angielsku). W środku wyłożony jest kremowym, sztywnym materiałem. Przyczepiłam jeszcze moją broszkę z filcu któą kiedys zrobiłam aby dodać trochę koloru.


back/tył:

front/ przód:






wtorek, 25 grudnia 2012

Santa ;)

I finished my Santa ! :D
I've been working on him at my portfolio class for the last few weeks and here he is :)
He is a candle holder. The weird thing is: when I came in last thursday to finish it, I noticed a table stacked up with santas like mine -with a hole to put in a candle and a bag of presents on his back.
Was my idea that much not original, that everybody thought of doing exactly the same one?
Weird wasn't it? :)  It was after a few minutes of staring at these santas that I came up with a suspicion that they copied the idea from me. Of course thats what happened. My portfolio teacher backed it up. :)
So it turnes out  that my idea WAS the oryginal one :D

Mój mikołaj skończony :]
Pracowałam nad nim przez ostatnie kilka tygodni na moich klasach 'portfolio' no i jest :)
Zrobiłam z niego coś w rodzaju świecznika. Można włożyć świeczkę do środka. 
Pomysł juz został podpatrzony i w związku z tym powstało dużo więcej mikołajów podobnych do mojego, ale to nic ;)  Fajnie że innym sie spodobał :D
A oto i on:










środa, 19 grudnia 2012

Owl gloves

Sorry for the looooong break :L  I came back to show you what I was busy  with over the last week or so.
OWL gloves !! :D   This is actually the first useful thing I managed to finish knit :P

Przepraszam za tą długa przerwę :L   Za to wracam żeby wam pokazać czym się osatnio zajmowałam. Rękawiczki!! :D  Jakby tak podsumować wszystko co zrobiłam na dutach to wychodzi na to że te rękawiczki są pierwszą pożyteczną rzeczą jaką kiedykolwiek udało mi sie dokończyć i która nie została wrzucona na dno worka z włóczką :)



i know you can't really see the pattern becouse the photos are poor. The reason is it is pitch black when I leave for school and pitch black when I come back so please don't blame me :] 
I found this free pattern here.( u can see better pics up there)
I didn't do anything else much, still occupied with an acrylic painting ( huge canvas :O  ) my mum ordered from me for a 50th wedding anniversary. It was meant to be due for December, and well, yeeaa....  still not finished :L :]   But I will be done by January, I have a looong Christmas break ( yupiiii!!! ) so I will make a use of it.

Merry Christmas!! 


Wiem że ze zdjęcia dużo nie widać ale zrozumcie że było robione w słabym oświetleniu. Jak wychodzę do szkoły, jest całkowicie ciemno i tak samo jak wracam więc mnie nie obwiniajcie ;]  Znalazłam wzór tutaj, sąteż lepsze zdjęcia. Oprócz tych rękawiczek, wiele nie robiłam. wciąż pracuję nad obrazem zamówionym przez mamę na 50-tą rocznicę ślubu. Rozmiary płótna są ogromne ! :o   Jeszcze nie skończony chociaż miał być już na grudzień :P  Za to będzie na styczeń, mam mnóstwo czasu na przerwę świąteczną (yupiii :D

Wesołych Swiąt !!

♥ ♥ ♥